Patrząc na przygotowania do nowego sezonu fani madryckiego klubu mogli snuć marzenia o walce o mistrzostwo ligi hiszpańskiej. W przerwie miedzy sezonami Atletico zagrał spotkani kontrolne miedzy innymi z Juventusem i Manchesterem United. Oba te mecze zostały przez „Los Colchoneros” wygrane. Klub postarał się ściągnąć znanych i wysoko cenionych zawodników. Na podpisanie kontraktu zdecydował się m.in. Axel Witsel. Przez kilka dni atmosferę wokół drużyny psuły doniesienia o możliwym przejściu do Atletico Cristiano Ronaldo. Kibice zespołu nie darzą Portugalczyka sympatią gdyż pamiętają jego występy w barwach lokalnego rywala – Realu Madryt. Jednakże teraz rozpoczał się sezon i plotki transferowe odchodzą na drugi plan. Wszyscy emocjonują się meczami ukochanych zespołów. Dla sympatyków Atletico Madryt mecz inaugurujący sezon 2022/23 był szczególnie udany.
Pogrom w świetnym stylu
Większość kibiców Atletico pamięta zapewne rok 2021. Wówczas to nieco niespodziewanie drużynie z Madrytu dało się zdobyć mistrzostwo Hiszpanii. Kolejny sezon był znacznie słabszy i „Los Colchoneros” szybko przestali liczyć się w walce o tytuł. Początek sezonu 2022/23 jasno pokazuje, że drużyna prowadzona przez Diego Simeone chciałaby nawiązać do pamiętnego wyniku z 2021 roku. Wówczas to Luis Suarez grał pierwsze skrzypce w ataku stając się najlepszym zawodnikiem całego sezonu. Teraz pałeczkę po Urugwajczyku przejąć chce Alvaro Morata. Hiszpański napastnik dopiero co wrócił po wypożyczeniu, jednakże już pokazuje, że będzie mocnym punktem zespołu. Podczas poniedziałkowego spotkania pierwszą bramkę zdobył w 15. minucie, natomiast drugie trafienie w 60. minucie spotkania. Jednakże ostateczny wynik meczu na 3:o ustanowił wchodzący z ławki rezerwowych Antoine Griezmann.
Cichy bohater
Wprawdzie to Morata i Griezmann zdobywali bramki, jednakże nie można pominąć ogromnej roli Joao Feliksa. Portugalczyk zasłużył sobie na miano cichego bohatera, gdyż asystował przy każdej z trzech bramek zdobytych przez Atletico. Posiadając w swoich szeregach takich zawodników, zespół Diego Simeone straszy rywali od samego początku rozgrywek ligowych. Wygrana 3:0 z Getafe pozwoliła madrytczykom zająć po pierwszej kolejce 1. miejsce w tabeli ligowej wraz z Villarrealem. Co ciekawe, drużyny te zmierzą się już w najbliższą niedzielę. Spotkanie to będzie prawdziwym hitem drugiej kolejki ligi hiszpańskiej.